Przejdź do głównej zawartości

Historia medycyny średniowiecznej

Historia medycyny średniowiecznej
Medycyna średniowieczna silnie związana była z chrześcijaństwem, które jednocześnie ufundowało jej podstawy filozoficzne. Nowa religia rozwijała się na terenach podupadającego już Cesarstwa Rzymskiego i już około III w. naszej ery zaczęła przeżywać gwałtowny rozkwit. Wiązało się to z wprowadzeniem nowych idei, dość obco brzmiących dla ucha Rzymianin – takich jak miłość bliźniego.

Cierpienie i grzeszne ciało

Całkowitemu przeorientowaniu ulega również stosunek do cierpienia. Odtąd nabiera ono znaczenia, staje się droga do zbawienia. Znój życia może zostać wynagrodzony po śmierci życiem wiecznym. Spadkobierca myśli Platona , rzymski filozof Plotyn pogłębia dualistyczny podział istoty ludzkiej na ciało i duszę. Nasza cielesna powłoka staje się więc więzieniem dla ducha, pełnym pokus i słabości… Zbiega się to z uzyskaniem przez chrześcijaństwo nowego statusu religii państwowej, ogłoszonego przez Konstantyna w 313 roku. Dorobek rzymskiej medycyny popada w zapomnienie, wraz z podupadającą gospodarką, opartą głównie na wymianie barterowej.

Skromne początki

Z inicjatywy nowej władzy papieskiej powstaje nowa struktura administracyjna, oparta na biskupstwach. Tworzone są szkoły powszechne a także zakony zajmujące się leczeniem chorych. Przy klasztorach powstają pierwsze szpitale, takie jak założony przez św. Benedykta Monte Cassino.

Szpitale

Organizowane przez kolejnych Papieży wyprawy krzyżowe i związane z nimi wojny powodują przyrost liczby rannych, którymi ktoś musi się zaopiekować. Tak powstają zakony szpitalników, z których dwa najsłynniejsze to Joannici i Lazaryci , a także współcześnie znani Bonifratrzy.
Jednym z największych szpitali był położony w pobliżu katedry Notre Dame Hôtel Dieu, ufundowany przez Ludwika XII w 1231 roku. Co ciekawe, działa on po dziś dzień. Chorych leczono za pomocą dość nietypowych metod, np. upuszczano krew by wywołać bezwład ciała, bito w ciemię by uspokoić. Szpitalnictwo i chirurgia doczekały się nawet patronów – zostali nimi św. Damian i Kosma – chirurdzy i lekarze rzymscy leczący za darmo, zamordowani przez żołnierzy cesarza Dioklecjana.

Pierwsze uniwersytety

Innym ważnym zjawiskiem, związanym z historia medycyny było powstanie uniwersytetów. Słynny klasztor benedyktyński w Monte Cassino już w 560 roku gromadził i przepisywał starożytne dzieła. Jednak wiedza ta była zastrzeżona dla nielicznych. W roku 805 na uniwersytecie w Yorku zaczęto wykładać nowy przedmiot , zwany physica- protoplastę medycyny.
W czasach późniejszych standardem stało się funkcjonowanie 4 wydziałów: matematycznego, przyrodniczego, filozoficznego i medycznego. Podział ten obowiązywał przez wiele następnych wieków.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Polacy odżywiają się kiepsko

Polacy odżywiają się kiepsko (...) Z punktu widzenia dietetyki typowy polski obiad, czyli przysłowiowy schabowy z kapustą ziemniakami, nie jest najlepiej skomponowanym pod względem wartości odżywczych posiłkiem. Również popijana przez cały dzień, słodzona białym cukrem herbata nie zawsze w dłuższej perspektywie wychodzi nam na zdrowie. Polacy przejawiają również zamiłowanie do słodkich, gazowanych napojów. Za to nie lubią warzyw- około 80 % z nas spożywa je zaledwie raz w tygodniu.(...)

Implanty w 3 dni - implanty bikortykalne

Przełomem w implantologii stomatologicznej było zastosowanie tytanu jako materiału do wyrobu implantów. Tytan jest metalem wyjątkowo łatwo łączącym się z naturalnymi tkankami ludzkiego ciała, przez co prawdopodobieństwo odrzucenia wszczepu jest niezwykle niskie. Kolejny, nowy  rozdział implantologii dentystycznej otwierają implanty  bikortykalne, określane też jako implanty w 3 dni. Nazwa ta nie jest bezpodstawna - pacjenci mogą uzupełnić ubytek i cieszyć się w pełni funkcjonalnym implantem w bardzo krótkim czasie. Wystarczy 4-5 spotkań z wyspecjalizowanym chirurgiem szczękowo- twarzowym. Jakie inne właściwości posiadają implanty w 3 dni? O tym na stronie:  http://michaldrozdowski.pl/implanty-w-3-dni/

Co nas tuczy?

Co nas tuczy? (...) Drugim w kolejności czynnikiem, wymienianym przez respondentki, są nieregularne posiłki. W ich konsekwencji kobiety często wiele godzin się głodzą, by potem zjeść zbyt obfity obiad. Długie przerwy pomiędzy jednym a drugim posiłkiem, rezygnowanie ze śniadania skutkują nie tylko powstawaniem nadwagi, lecz także ospałości i przemęczenia. Problem pogłębiają jedzone późno i bardzo obfite kolacje, podjadanie między posiłkami chipsów, orzeszków, wypady w przerwie obiadowej na fast-foody, itp (...)